imagine o Zaynie

Przepraszam was za to że nic nie piszę na blogu ;ccccccc mam napisany rozdział i nie długo go dodam ;)
a teraz imagin z Zaynem dedykuje Kasi Jabłońskiej kckckckckc;*********

 Imagin Zayn

~Kończy się zaufanie, kończy się związek~Harry Styles
- nie zawiodę cię, obiecuje - powiedział takim słodkim głosem Zayn
- przepraszam, nie podtrawię ci teraz zaufać-powiedziałam i rozłączyłam telefon. Oparłam się o ścianę i zjechałam po niej na ziemie. Zgięłam nogi w kolanach i schowałam twarz w nie. nie mogłam powstrzymać łez. Czemu to musi tak boleć?Telefon ciągle dzwonił, nawet nie chce patrzeć kto dzwon. Dlaczego on mi to zrobił ? przecież ja go tak kocham. Cały czas mam przed oczami tą noc. tą noc w której się do wszystko wydarzyło:
Ja z Zaynem i chłopakami  poszliśmy do klubu. tam była Taylor  ( jak ja jej nie lubie -,- ) Podeszła do nas.
- hej jak się bawicie - powiedziała z uśmiechem
- wspaniale- powiedziałam z sarkazmem
- to fajnie i a  chciałam wam kogoś przedstawić- powiedział a- to jest Perrie
- hej ja jestem Kasia, miło cie poznać - przywitałam się z nią- to jest Harry, Liam, Louis i Zayn -przedstawiłam ich
-czejść, miło was  poznać - powiedziała nieśmiałe
- ja z Danielle i Eleanor(one Też poszły z nami)my jako nie piłyśmy. Chłopaki już odlatywali Szukałam wzrokiem mojego chlopaka(Zayna)nigdzie go nie widzę go
-Ej ja pójdę poszukać Zayn, nie widze go nigdzie -powiedziałam i wstałam
-ja pojde z tobą -powiedziała dan
już przeszukaliśmy cały klup . Straciłam już nadzieje.
Stałyśmy przy jakimś schowku . Usłyszałam dziwne dzwięki.
ej Dan słyszałaś to ? - zapytałam
- to chyba dochodzi ze schowku , chodź zobaczymy co to, to pewnie jakie małolaty - powiedziała dan ni otworzyła drzwi
to co tam zobaczyłam zatkało mnie, tam był Zayn całujący się z Perrie. Jak to zobaczyłam to uciekłam i zaczęłam szybko biec przed siebie.

Właśnie bałam się że kiedyś do się stanie

zaczełam bardziej płakać, wsta lam i poszłam do łazienki......

  chcecie dalej ???????????????? chcecie 2 część imagina ?
 przepraszam za błedny ;ccc